Obserwatorzy

niedziela, 30 grudnia 2012

PODZIĘKOWANIA

Dziękuję wszystkim odwiedzającym za życzenia powrotu do zdrowia. Już mi trochę lepiej, chociaż duszący kaszel dalej mnie meczy, przede wszystkim w nocy. Jutro idę na kilka godzin do pracy. Będę się trzymała z daleka od dzieci, żeby nie daj Boże któreś nie zarazić. A później mam służbę- pilnuję Amelki- jej mamusia gdzieś się na prywatkę wybiera.... A my-dziadki NOT (Nocne Oglądanie Telewizji:).
Karolina (moja córka) wystrzeliła dzisiaj jedną petardę, żeby pokazać Amelce jak TO wygląda, a ona się rozpłakała! Nie dlatego, że się wystraszyła huku czy blasku.
- Babciu! Mama mi petardę SPALIŁA!!!!- naskarżyła mi później.
O NIECHCIANYM PREZENCIE
Tuż przed świętami przetarła się moja ulubiona torebka. Rodzinka kiwała do siebie porozumiewająco głowami, a ja już wiedziałam jaki dostanę prezent od Gwiazdora.
Będąc na świątecznych zakupach, weszłam z córką do torebkowego sklepu.
- Oj! Ta torebka nie jest ZBYT ŁADNA, taka workowata! Mi podobają się bardziej: ( tu opisałam swój torebkowy ideał)- powiedziałam do córki, która buszowała w wieszaczkach z napisem SALE-50%.
Po wigilijnej kolacji drżącymi łapkami rozdzierałam papier dość dużego pakunku z tytułem DLA ASI.
I co było w środku????..... Workowata torebka z torebkowego sklepu.
- Dziękuję- zachrypiałam i rozpłakałam się.
- Mamuś! Tak o niej pięknie w sklepie mówiłaś, że złożyliśmy się na nią wszyscy i postanowiliśmy spełnić twoje marzenie! Nie płacz ze wzruszenia, kochamy cię wszyscy bardzo!!!!- tłumaczyła Karolina tuląc mnie i wycierając łzy z policzków. Okazało się, że grzebiąc w promocyjnych szmatkach źle zrozumiała moje słowa ( JEST ŁADNA+opis mojego ideału)
A ja nie mogłam się powstrzymać od szlochu, myśląc, że  muszę znaleźć w tym bezkształtnym worku, który kosztował fortunę, dodatnich cech, żeby nie urazić rodziny. Już się do niej przyzwyczaiłam. Za rok przecież też przyjdzie gwiazdor....

2 komentarze:

  1. No cóż.... Zdarza się i tak ... Nieporozumienie ;p
    Za rok pewnie dostaniesz coś na prawdę wymarzonego :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, upiększyłam ja troszeczkę apaszką i jest całkiem znośna:)))

      Usuń