Zaraz na początku pragnę podziękować wszystkim za życzenia. Bardzo mi było miło widząc, ze do mnie zaglądacie:-)
Wydłubałam komplet. Ponieważ jest na co dzień dla mnie za strojny, będzie noszony od święta. Bazą wisiora był zepsuty kolczyk, o którym pisałam tu .Przewalał się w pudełku, czekając na powrót weny.
Użyłam koraliki Toho 8 Silwer Lined Cristal i 11- nazwy nie pamiętam oraz niebieskich- niewiadomego pochodzenia, FP 6, dwa kryształki Swarovski z odzysku (dawniej kolczyki).
Można go nosić na prawej i lewej stronie (nawet ta mi się lepiej podoba).
Prawa:
Lewa:
Dorobiłam kolczyki z tych samych kryształków FP
Zdjęcia słabe- przepraszam!
A na to cudo zabrakło mi koralików:-) Czekam na dostawę.
Jeszcze raz dziękuję za życzenia! Pa.
Śliczne!
OdpowiedzUsuńpiękny komplecik, masz rację, jest bardzo elegancki :)
OdpowiedzUsuńCudeńka tworzysz:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńpomysłowy Asiu wisior !
OdpowiedzUsuńCudny komplet. Jak to jest brak weny, to ja jestem wysoką, młodziutką koszykarką!
OdpowiedzUsuńPiękne te dzieła :)
OdpowiedzUsuńWunderschön
OdpowiedzUsuń