...bez gadki- szmatki. Bywało różnie- jak to w każdym małżeństwie. Poznaliśmy co to bieda i normalność ( bogactwo pewnie jeszcze przed nami:-)). Kochamy się nadal tylko inaczej, mądrzej, uczciwiej i bardziej sercem niż inną częścią ciała:-) Mamy dwoje dorosłych dzieci, wnuczkę, którą ubóstwiamy, psa, kota, rybki i żółwia:-) Zwierzątek było więcej, ale przeminęły.... Pracujemy oboje i szanujemy pracę, pamiętając jak było ciężko gdy jej nie było... Potrafimy się bawić i cieszyć drobnostkami. ja jestem ta spokojniejsza, mąż choleryk.......MY:
najlepszego :)
OdpowiedzUsuńi gratulacje :)
Ależ piękny komentarz.... gratuluję i życzę Wam 100 lat razem ;))
OdpowiedzUsuń"Razem"
OdpowiedzUsuń"Nie jest dobrze, by mężczyzna był sam;
uczynię mu zatem odpowiednią pomoc".
Małżeństwo jest darem,
który ofiarowują sobie mąż i żona.
Czują się szczęśliwi,
że mogą sobie wzajemnie pomagać,
iść razem przez życie, zachować wierność
w obfitości i niedostatku,
w smutku i radości.
Jeśli ten dar jest dawany szczerze i z czułością,
małżonkowie mogą poznać się wzajemnie w miłości
i przez radość cielesnego zjednoczenia
mogą umocnić związek dwóch serc
i dwóch dróg życia.
[Marion Stroud]
Wszystkiego co najlepsze na kolejne lata :)
Asiu, z okazji tej pięknej rocznicy życzę Wam:
OdpowiedzUsuńRadości, która dostrzega piękno małych rzeczy...
Nadziei, która nie gaśnie, kiedy marzenia wydają się zbyt dalekie.
Pokoju, który koi kiedy wszystko wyprowadza z równowagi.
Wiary, która dodaje oparcie kiedy bezradność przerasta..
Wszystkiego najlepszego :))
Wszystkiego co najlepsze i najpiękniejsze na wszystkie następne wspólne lata. Ja tą samą uroczystość będę świętować w październiku. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNiech Wam się nadal dobrze żyje i darzy :o) Zazdroszczę wspaniałej Rocznicy. Zdjęcie jest GENIALNE ! Zadowolona mina księdza że ma taka śwarną Pannę Młodą pod bokiem - nie do podrobienia :o)
OdpowiedzUsuńAsiu, następnych dobrych lat Wam życzę :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńNo a dlaczego ksiądz u boka a nie Mąż? Dużo jeszcze lat Ci życzę! Ja za niedługo mam 23 i latający pięciolatek:) Nie wnuk tylko syn :) Pozdrawiam Wiola:)
OdpowiedzUsuńDalszych, wspaniałych rocznic:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, Marlena
Asiu, życzę Tobie i Twojemu mężowi kolejnych wielu wspaniałych lat,abyście dalej szli przez życie,trzymając się mocno za ręce, zawsze uśmiechnięci , zawsze razem, z miłością ,która połączyła Wasze serca. Pozdrawiam serdecznie Was oboje :)
OdpowiedzUsuńŻyczę Asiu następnych szczęśliwych rocznic:)))))Pozdrowionka serdeczne:)
OdpowiedzUsuńSamych pięknych dni w następnch rocznicach. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńByliście chyba bardzo młodzi, jak ślub braliście. Gratuluję pięknego jubileuszu i życzę kolejnych w zdrowiu i szczęściu.
OdpowiedzUsuńAsiu... moje szczere gratulacje !!!
OdpowiedzUsuńKolejnych 25! :) A Bogaci już jesteście :) Jak sama napisałaś macie wspaniałe dzieci, wnuczkę i przede wszystkim siebie :) To jest wasze bogactwo :D
OdpowiedzUsuńChodź już trochę spoważniałaś,
OdpowiedzUsuńMoże nawet posiwiałaś,
To nie przejmój się tym wcale,
Żywot człeka jest zbyt krótki,
Czasu nie ma na twe smutki,
Co przeżyłaś to jest twoje,
A przed tobą nowe boje,
Dalsze plany i marzenia,
Jeszcze dużo do zrobienia,
Popuść wodze swej fantazji,
Wiele przecież jest okazji by korzystać z możliwości POKAZANIA SWYCH ZDOLNOŚCI
Wszystkiego dobrego na kolejne lata, Asiu!
OdpowiedzUsuń